Witaj wrześniu

Wszystkie dzieci poszły do szkoły, tylko ja zostałam w domu, żeby się bawić. Kocham wrzesień, najbardziej spośród dwunastki braci! Pogodę mamy idealną. Wyszywam sobie i szydełkuję, dzięki czemu czuję, jakbym wróciła do podstawówki... :) Podglądając zmrużonym okiem, wygląda to tak:



Efektem są bransoletki



Które cały czas przymierzam i testuję. Lubię patrzeć na nie, gdy są na moim nadgarstku ^^



Przy obecnej aurze koniecznie włączamy w słuchawkach coś w stylu Stereo Hearts...
albo The Zephyr Song... ;)