Wariacje na temat korka

Można by z tego zrobić fajną biżuterię, bardzo etniczną i bardzo bardzo eko... oczywiście, jak to u mnie bywa, za grosze :)
Moja nowa zajawka, którą na razie zaledwie liznęłam, bo korek daje nieograniczoną ilość możliwości. Trochę jeszcze pofantazjuję z tym materiałem, w każdym razie udokumentuję tu moje poczynania już od samego wstępu :)

Na początku miałam dużo koreczków:



Które pocięłam w krążki:


Dalej w półkółka:



I na końcu w ćwiartki:



Potem zaczęłam nawlekanie ćwiartek na żyłkę. Potrzebowałam do tego igły i szczypiec, wtedy przebijanie korka poszło z łatwością.
Kilka próbek: